"Życie daje w kość każdemu. Nie musisz udawać malutkiej, żeby innym było dobrze." ~ Jej wysokość P. - Joanne Macgregor || RECENZJA - Nerd Książkowy

środa, 6 czerwca 2018

"Życie daje w kość każdemu. Nie musisz udawać malutkiej, żeby innym było dobrze." ~ Jej wysokość P. - Joanne Macgregor || RECENZJA

Witam was na moim zaksiążkowanym fragmencie internetu!
Jest strasznie gorąco, nie uważacie? Tak wiem wszyscy to komentują, ale ja wspominam o tym nie bez powodu. W takie temperatury jedyne o czym ja marzę to położyć się na leżaku, w cieniu z czymś zimnym do picia i oczywiście nie może zabraknąć książki. Dlatego też dzisiaj zapraszam was na recenzję pozycji idealnej do takiego wypoczynku. Jeżeli lubicie młodzieżówki i macie ochotę coś teraz poczytać to mam nadzieję, że moja recenzja, a co za tym idzie sama książka was zainteresuje ;) 

Informacje podstawowe: 
Tytuł: Jej wysokość P. (The Law of Tall Girls)
Autor: Joanne Macgregor
Wydawnictwo: Young (Kobiece)
Gatunek: literatura młodzieżowa
Liczba stron: 435
Data premiery: 16 marca 2018 r.

O czym jest książka?
"Jej wysokość P." to książka z jednej strony opowiadająca o bardzo wysokiej dziewczynie, która ma pewne problemy z np. kupnem ubrań czy doborem partnera. Ale w tej historii jest coś więcej. Pokazuje życie każdego nastolatka, która zmaga się z kompleksami, nie akceptuje swojego ciała i uświadamia, że życie byłoby strasznie nudne, gdyby każdy był, w swoim odczuciu, idealny. To też opowieść o pasji i chęci zmiany świata. A poza tym to historia miłości, która jest w stanie odmienić świat, zaczynając od zmiany na lepsze życia kilku osób.
"Normalność była miła. Normalność była nijaka. Normalność była cholernie nudna. To nasze różnice, nasze odcienie szaleństwa sprawiały, że każde z nas było wyjątkowe, niepowtarzalne i fascynujące."
Co sądzę ja?
"Jej wysokość P." to moja pierwsza książka od wydawnictwa Kobiecego, a dokładniej z ich młodzieżowego działu "Young", i jestem przekonana, że nie ostatnia ;) Ta pozycja zainteresowała mnie swoją dość nietypową fabułą, czułam, że będzie to powiew świeżości wśród powieści młodzieżowych. Czy miałam rację?
Zaczynając od samego początku, czyli głównej bohaterki Peyton, jest to dziewczyna inna niż zwyczajowe bohaterki młodzieżówek. Ona wyróżnia się z tłumu i to ją zawsze widać pierwszą. Nie jest to niestety zasługa jej pogodnego charakteru czy też poczucia humoru. Peyton jest baaardzo wysoka i przez to ma straszne kompleksy. Myślę, że w pewien sposób ucieleśnia każdego nastolatka, który nie akceptuje siebie, swojego ciała, z różnych przyczyn. Dziewczyna za wszelką cenę stara się ukryć, stać się nijaką, tego właśnie pragnie. Ale czy naprawdę bycie nijaką jest takie fajne? Czy warto zawsze wtapiać się w tłum i ukrywać swoje prawdziwe oblicze? I przede wszystkim, czy Peyton odnajdzie spokój i miłość, na którą w moim odczuciu zasługuje? 
"Dużo mniej przejmowałabyś się tym, co ludzie o tobie myślą, gdybyś wiedziała jak rzadko to robią."
Przyznaję, że spodziewałam się po tej książce czegoś innego, jest ona naprawdę zaskakująca. Okazuje się bowiem, że oprócz historii miłosnej w szkolnym przedstawieniu "Romeo i Julia" otrzymujemy coś więcej. Bohaterowie są dobrze napisani, autorka naprawdę powołała ich do życia i sprawiła, że sami opowiedzieli swoją historię. Główna bohaterka jest przesympatyczna, momentami troszkę denerwująca, ale z drugiej strony jestem w stanie usprawiedliwić jej zachowanie. To co mnie chyba najbardziej zaskoczyło to dodanie do powieści dla młodzieży wątku choroby psychicznej. Niby poruszanie w tego typu książkach podobnych wątków jest teraz bardzo popularne, ale mimo to jakoś nie pomyślałam, aby spodziewać się tego w tej historii. 
Natomiast jak zapewne doskonale wiecie ja bardzo interesuję się psychologią i portretami psychologicznymi osób zaburzonych, dlatego u mnie ten wątek bardzo zaplusował. Dodał czegoś odrobinę głębszego do tej, oczywiście jakże słodkiej i uroczej, ale jednak lekkiej i niezobowiązującej lektury. 

Autorka pisze bardzo lekko, zabawnie. Kiedy czytałam tę książkę to kartki przeciekały mi przez palce, ani się obejrzałam a historia dobiegła końca. A w raz z nią moja przygoda. Niestety to nie była jedna z tych książek o których długo bym myślała, bohaterowie byli dobrze wykreowani i polubiłam ich, ale czy będę po czasie wspominać wydarzenia w tej książce? Nie sądzę. I wiem, ktoś powie, że czego ja oczekuję od młodzieżówki, ale uwierzcie mi są da się napisać genialną młodzieżówkę, która zostanie z nami na długo i trafi do ulubionych. Przy tej pozycji oczywiście bawiłam się świetnie, ale nie było takiego efektu wow, gdy zamknęłam książkę. Nie poruszyła mnie, nie doprowadziła do płaczu, do śmiechu owszem, więc w sumie co kto lubi.

Podsumowując: Jeżeli lubicie młodzieżowe romanse, takie typowe love story w high school to ta książka powinna wam się spodobać. Myślę, że na tą porę, gdy jest tak strasznie gorąco i nawet czasem nie starcza sił na czytanie, to coś tak lekkiego i przyjemnego nada się idealnie. Dla mnie to jedna z wielu młodzieżówek, nic rewelacyjnego, ale nie ukrywa, że przy czytaniu jej bawiłam się dobrze, a o to także chodzi. Nie każda książka może być wybitnym dziełem literackim, wiadomo. Ja tej książce przyznałam ocenę 4/5 i myślę, że fanom gatunku mogę polecić, raczej się nie zawiedziecie. 


Za możliwość przeczytania tej książki, bardzo dziękuję

Koniecznie dajcie znać czy czytaliście i czy wam się podobała, a może macie w planach po nią sięgnąć? Sekcja komentarzy jest dla was!
Ps. Pamiętajcie, że to jest tylko moja opinia i bardzo szanuję waszą. Proszę was, także o uszanowanie mojej.

To by było na tyle, trzymajcie się i cześć!

5 komentarzy:

  1. Książkę będę musiała koniecznie przeczytać ;-) Bardzo ładna sukienka, szczególnie ten print ;-) Fajne zestawienie z podobnym motywem trampek :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam ,mi się bardzo podobała ,polecam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam tę ksiażkę w marcu i mam podobne odczucia. Czyta się ją lekko, odpręża się przy niej, jednak porusza ona problem ważny dla każdej nastolatki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Weszłam na twojego bloga, przeczytałam tytuł wpisu i wiedziałam że muszę tutaj zajrzeć. Uwielbiam literaturę młodzieżową, tymbardziej że sama do tej kategorii wiekowej należę. Z pewnością siegnę po tą książkę, chociażby po to, aby odnaleźć kolejne ciekawe cytaty :) Jeśli chciałabyś obejrzeć ciekawy film w podobnej tematyce, czyli takie love story, to serdecznie polecam "The Kissing Booth" (dostępne także w formie papierowej), które znalazło się w moich ulubieńcach czerwca. Swoją drogą, wyglądasz bardzo dorośle jak na 16 lat :) Przepraszam że się tak rozpisuję, ale nie mogłam się powstrzymać :D
    Zapraszam do mnie !
    idont-bite.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń