Witam was na moim zaksiążkowanym fragmencie internetu!
Mamy początek marca więc czas na Wrap Up czyli czytelnicze (i nie tylko) podsumowanie miesiąca. a dokładniej lutego! Ile książek przeczytałam? Najlepsza książka/książki miesiąca?
Najgorsza książka/książki miesiąca? Odpowiedź na te pytania (i nie tylko te) poniżej.
Najgorsza książka/książki miesiąca? Odpowiedź na te pytania (i nie tylko te) poniżej.
PS. Klikajcie w linki! :)
Urodzona o północy - C. C. Hunter
(recenzja tutaj: http://nerdprostozksiazki.blogspot.com/2016/02/tyle-nadnaturalnych-istot-kim-ja-jestem.html )
Anna i pocałunek w Paryżu - Stephanie Perkins
(recenzja: http://nerdprostozksiazki.blogspot.com/2016/02/francja-elegancja-czyli-anna-i-pocaunek.html)
Do wszystkich chłopców, których kochałam - Jenny Han
(recenzja: 19 marca) :)
*********************************************************************************
Przeczytane strony: 967 stron
Przeczytane książki w tym miesiącu: 3
Przeczytane książki w tym roku: 10/52
Nowe ulubione pozycje: "Anna i pocałunek w Paryży", "Urodzona o północy"
Nowe znienawidzone pozycje: ------------
Czy jestem zadowolona z wyniku?: NIE!!! Ale w sumie byłam przygotowana, że luty będzie ciężki pod względem czasu na książki więc dobrze, że przeczytałam chociaż coś! W marcu będzie lepiej (oby) :)
No to by było na tyle, trzymajcie się i cześć!
Zawsze mogło być gorzej :) są osoby które w ogóle nie czytają. Trzymam za ciebie kciuki w marcu :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Również mam takie zdanie :)
UsuńBardzo dziękuję, tobie również powodzenia :)
Pozdrawiam :*
Bardzo podoba mi się okładka Anna i pocałunek w Payżu *.*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
SzumiąBooki
Ta akurat jest angielska ale bardziej mi tu pasowała. Polska zła nie jest ale ta prostota angielskiej, no zakochałam się :)
UsuńRównież pozdrawiam :)
Hej, nominowałam cie do Liebster Blog Award, jeśli masz ochotę wziąć udział zapraszam tu po więcej szczegółów: http://castleona-cloud.blogspot.com/2016/03/liebster-blog-award-po-raz-szosty.html
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Yvaine. :D
Za tydzień w sobotę odpowiem na nominację :)
UsuńRównież pozdrawiam ;)
I tak jest dobrze :) Oby marzec był jeszcze lepszy!
OdpowiedzUsuńJustyna z livingbooksx.blogspot.com
Wiadomo ważne, że coś przeczytałam! Mam taką nadzieję na marzec ale zobaczymy ;)
UsuńPozdrawiam :)
Zostałaś nominowana do Zalotego Tagu książkowego!
OdpowiedzUsuńhttp://w-krainie-bialych-krukow.blogspot.com/2016/03/zalotny-tag.html
Byłoby mi bardzo miło gdybyś go wykonała =D
No cóż raczej to nie moje klimaty i w ogóle większość tagów jest dla mnie kompletnie pozbawiona sensu a poza tym ja chcę recenzować. Natomiast jeśli kiedyś nie będę miała co opublikować to odpowiem na nominację.
UsuńMam nadzieję, że nie będziesz zła bo ja na prawdę się cieszę, że ktoś o mnie pomyślał ale tagi to taka moim zdaniem zapchaj dziura, coś raz na miesiąc a w tym już coś będzie, więc może w kwietniu?
Pozdrawiam cieplutko :*
Nie jestem zła, no co Ty! Gdybym miała się denerwować o takie rzeczy...ale faktycznie masz rację, recenzje to zdecydowanie najciekawsza rzecz na blogach książkowych najbardziej przydatna =D
UsuńOdpowiedzieć, odpowiem.. kiedyś na pewno :)
UsuńŻycie nauczyło mnie, że ludzie różnie reagują na to co piszę więc prowizorycznie wolę zaznaczyć swoje intencje.
Jest mi bardzo miło, że jednak są świetni ludzie, którzy ogarniają :)
Pozdrawiam :D
Ja też nie jestem zadowolona ze swojego lutowego wyniku, a czasu - w przeciwieństwie do Ciebie - miałam dużo, więc nie mam wymówki :D Życzę powodzenia w marcu!
OdpowiedzUsuńWymówki, wymówkami ale 52 książki same się nie przeczytają! :)
UsuńŻyczę powodzenia w marcu :)
Jak na takie depresyjny miesiąc to i tak dużo przeczytałaś :)
OdpowiedzUsuńAkurat dla mnie nie ma czegoś takiego jak depresyjny miesiąc. W końcu każdy nie może chyba być nazywanym depresyjnym, prawda?
UsuńNa szczęście istnieją książki, które pozwalają uciekać do innego świata ;)
Hej :D Nominowałam cię do LBA: http://ksiazkitomojepaliwo.blogspot.com/2016/03/liebster-blog-award-1.html
OdpowiedzUsuńZa tydzień w sobotę odpowiem na nominację :)
UsuńAle no kurde rozszaleliście się hihi ;) Trzy nominacje w jednym poście :D
Myślę, że 3 książki to i tak dobrze. Ja miałam miesiące, gdy w ogóle nie mogłam czytać.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
http://monicas-reviews.blogspot.com/
No wiadomo, zawsze mogło być gorzej :)
UsuńRównież pozdrawiam :D